Był wiceministrem sprawiedliwości u Gowina. Nie pozostawia suchej nitki na projekcie PiS

"Tego rozwiązania nie sposób zaakceptować w demokratycznym państwie prawa" - mówi prof. Michał Królikowski o przeniesieniu sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku i wskazaniu przez Zbigniewa Ziobrę tych, których to nie obejmie. Były wiceminister sprawiedliwości ostro krytykuje zaproponowane przez PiS zmiany.

Prof. Michał Królikowski w gabinecie wiceministra sprawiedliwości. Zdjęcie z 2014 r.
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Bartosz Bobkowski
Kamil Sikora

Nic nie wskazuje na to, by Prawo i Sprawiedliwość posłuchało uwag opozycji do zmian w Sądzie Najwyższym. Zapewne zignorowane zostaną także analizy przedstawiane przez środowisko prawnicze i media. Może jednak ten głos da władzom partii rządzącej do myślenia. Pochodzi on od prof. Michała Królikowskiego. To prawnik, który był zastępcą Jarosława Gowina (i później Marka Biernackiego) w Ministerstwie Sprawiedliwości. Kłuł w oczy liberałów z PO, bo jest zadeklarowanym konserwatystą.

"Mord polskiej demokracji". Opozycja o reformie Sądu Najwyższego

- Ingerencja ministra sprawiedliwości w swobodę działania SN moim zdaniem wykracza w przypisany zakres kierowania wymiarem sprawiedliwości - ocenia w wywiadzie dla "Super Expressu". Wskazuje, że choć potrzebna jest jednostka dyscyplinarna, kontrolująca pracę sędziów, to ustawa nadto wzmacnia szefa Izby Dyscyplinarnej, zrównując go z I Prezesem SN. - To chyba największa nowość ustrojowa w stosunku do obecnej ustawy - ocenia prof. Królikowski.
Jego zdaniem nie sposób obronić zapisu zakładającego przeniesienie sędziów SN w stan spoczynku. Dalej mówi: - Jeżeli rzeczywiście mielibyśmy do czynienia ze zdemoralizowanym środowiskiem, pełnym ubeków, tobym to zrozumiał. Większość z sędziów SN to osoby zdecydowanie na swoim miejscu. Jak bardzo bogatym krajem musi być Polska, że ją stać na rezygnację z fachowców?

źródło: "Super Express"

Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne