Bydgoszcz. Matka 8-miesięcznego niemowlaka usłyszała zarzuty. Chłopiec trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami

8-miesięczny chłopczyk trafił do szpitala w Bydgoszczy w piątek wieczorem. Stało się to, jak informował portal se.pl, po interwencji pracowników MOPS-u i dzielnicowego. Lekarze stwierdzili u dziecka poważne obrażenia: złamane obie kości podudzia prawej nogi, zwichnięty prawy staw łokciowy, podejrzenie złamania lewej kości promieniowej łokciowej i obrzęki na ciele.

Zobacz także: Bydgoszcz: 8-miesięczny niemowlak z ciężkimi obrażeniami. Policja zatrzymała matkę

Matka chłopca tłumaczyła, że dziecko wypadło z łóżeczka. Lekarze nie dali jednak wiary tym tłumaczeniom. W sobotę, gdy mieszkająca w Mroczy (woj. kujawsko-pomorskie) 25-letnia Katarzyna O., przyjechała do Bydgoszczy, by odwiedzić synka w szpitalu, została zatrzymana przez policję. Funkcjonariusze zatrzymali także partnera kobiety Radosława S.

Matka chłopczyka - jak informuje portal se.pl - już usłyszała zarzut znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Może jej za to grozić nawet do 10 lat więzienia. Podobny zarzut usłyszał także jej partner. Kobieta najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Zobacz także: Tragedia w Bydgoszczy. Nie żyją 2-miesięcznie bliźnięta. Ich matka walczy o życie

25-latka ma jeszcze jedno dziecko - 4-letnią córkę. Śledczy obawiają się, że para mogła znęcać się także nad nią.

Zatrzymani już wcześniej byli znani wymiarowi sprawiedliwości. Kobieta ma na swoim koncie oszustwo i posiadanie narkotyków. Mężczyzna był notowany za drobne przestępstwa.

Źródło: se.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl