07-03-2005 03:40
Bush w łóżku, Clinton na podłodze
Podczas lotu do krajów dotkniętych tsunami były prezydent USA Bill Clinton ustąpił jedynego łóżka w samolocie swojemu poprzednikowi na urzędzie - George'owi Bushowi, a sam spał na podłodze samolotu.
80-letni Bush, ojciec obecnego prezydenta, powiedział dziennikarzom, że wprawdzie nie jest blisko związany z Clintonem, ale podczas podróży obaj uzupełniali się i rozumieli, po części dlatego, iż Clinton okazywał mu szacunek związany z jego wiekiem.
Wywodzący się z partii demokratycznej Clinton w 1992 roku pokonał w wyborach prezydenckich kandydata republikanów Busha, który startował wówczas do swej drugiej kadencji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.