Bush spotka się z Putinem w swojej rezydencji
Nowojorska organizacja obrony praw
człowieka Human Rights Watch (HRW) zaapelowała do prezydenta
George'a W. Busha, aby podczas spotkania z rosyjskim prezydentem
Władimirem Putinem w Kennebunkport poruszył sprawę tłumienia
demokracji i szykan wobec opozycji w Rosji.
29.06.2007 | aktual.: 30.06.2007 03:55
George W. Bush spotka się z Putinem w swojej rodzinnej rezydencji w Kennebunkport w stanie Maine w niedzielę i poniedziałek. Biały Dom ma nadzieję, że będzie to okazja poprawienia klimatu w złych ostatnio stosunkach między USA a Rosją.
HRW wezwała Busha, aby wywarł presję na Putina, by ten "przywrócił wolność wypowiedzi i mediów, odwołał drakońskie restrykcje nałożone na organizacje pozarządowe, położył kres torturom w Czeczenii i nasilił walkę z rosnący rasizmem i ksenofobią w Rosji" - informuje organizacja w rozesłanym do prasy oświadczeniu.
Dyrektor ds. Europy i Azji Środkowej w HRW, Holly Cartner zaznaczyła, że administracja Busha straciła, niestety, wiarygodność wskutek swojego własnego marnego dorobku w zakresie praw człowieka. Dodała jednak, że USA mają mimo wszystko rolę do odegrania w naciskaniu na gwarancje przestrzegania tych praw.
Niemniej zdaniem ekspertów, prawa człowieka w Rosji nie znajdą się prawdopodobnie na pierwszym planie w rozmowach Busha z Putinem.
Oczekuje się raczej, że zdominuje je tematyka tarczy antyrakietowej, rozszerzenia NATO, niepodległości Kosowa i sposobów pokrzyżowania nuklearnych planów Iranu.
Tomasz Zalewski