Bush: niewolnictwo było zbrodnią
Prezydent USA George W. Bush nazwał niewolnictwo jedną z
największych zbrodni w historii ludzkości.
W przemówieniu wygłoszonym na wyspie Goree w pobliżu stolicy Senegalu Dakaru, skąd niegdyś wywieziono około 20 milionów Afrykanów, Bush powiedział: "W tym miejscu życie i wolność zostały skradzione i sprzedane".
"Jedna z największych migracji w historii była także jedną z największych zbrodni" - oświadczył Bush, dodając, że niewolnictwo zdeprawowało amerykańskie społeczeństwo i pozostawiło zło, które do tej pory nie zostało wykorzenione.
W przemówieniu wygłoszonym na rozpoczęcie pięciodniowej podróży do Afryki Bush nie przeprosił wprost za niewolnictwo, na co niektórzy liczyli, ale powiedział, że niewystarczające jest wytłumaczenie, że w epoce niewolnictwa panowały inne wartości.
Prezydent zaznaczył, że wiele jest jeszcze do zrobienia, by w USA zapanowała sprawiedliwość rasowa. "Uprzedzenia rasowe, zapoczątkowane przez niewolnictwo, nie skończyły się wraz z niewolnictwem czy segregacją. Wiele kwestii, które nadal są problemem w Ameryce, ma korzenie w gorzkich doświadczeniach minionych czasów" - oświadczył Bush.
Senegal jest pierwszym etapem afrykańskiej podróży Busha, w czasie której odwiedzi on także RPA, Botswanę, Ugandę i Nigerię.