Bush chce znać prawdę o irackiej broni
Pod presją Kongresu, prezydent USA
George W. Bush rozważa możliwość poparcia pomysłu zbadania przez
niezależną komisję informacji wywiadu dotyczących Iraku, których
użył, aby uzasadnić wojnę. Doradcy prezydenta dyskutują o tym z
przedstawicielami Kongresu, poinformowały źródła bliskie
tych rozmów.
Według nich, decyzja może zapaść w ciągu kilku dni.
01.02.2004 | aktual.: 01.02.2004 11:25
Bush odrzucał niezależne dochodzenie, bo Biały Dom obawiał się politycznego "polowania na czarownice" zorganizowanego przez Demokratów, aby podważyć jego pozycję w roku wyborów prezydenckich. Jednak w ostatnich dniach zaczął na nowo rozważać swoje stanowisko. _ "Chcę aby Amerykanie wiedzieli, iż ja także chcę znać fakty"_, powiedział Bush reporterom.
Jest on pod dużą presją Demokratów i niektórych Republikanów w Kongresie, aby zgodził się na dochodzenie co do danych wywiadu, według których Irak posiadał broń chemiczną i biologiczną oraz pracował nad wyprodukowaniem broni atomowej. Informacje takie posłużyły Bushowi do uzasadnienia wojny przeciw Irakowi.
Źródło, które zastrzegło sobie anonimowość, podało, że porozumienia w sprawie powołania komisji należy oczekiwać już wkrótce.