Bush chce pokojowego państwa palestyńskiego
(AFP)
Prezydent George W. Bush powiedział we wtorek, iż ma nadzieję, że Palestyńczycy mogą mieć swoje własne pokojowe państwo.
03.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
USA ze swej strony uczynią wszystko, aby powstrzymać aktywność terrorystyczną, która zmierza do pokrzyżowania pokojowych wysiłków na Bliskim Wschodzie - zapewnił amerykański przywódca.
Bush potwierdził realizację kursu sprzyjającego powstaniu państwa palestyńskiego tego samego dnia, gdy premier Izraela Ariel Szaron zaoferował przywódcy Palestyńczyków Jaserowi Arafatowi wyjazd z Ramallah bez prawa powrotu - "bilet w jedną stronę" - a siły izraelskie dokonały inwazji na kolejne miasta na Zachodnim Brzegu.
Mam wizję dla Bliskiego Wschodu, w którym Izrael musi mieć prawo do istnienia - mówił Bush podczas przyjęcia w Filadelfii zorganizowanego dla gromadzenia funduszy wyborczych. I mam nadzieję, że Palestyńczycy mogą mieć swoje własne pokojowe państwo(...), ale są również tacy, którzy chcą taką wizję zniszczyć i chcą zabijać, aby uzyskać pewność, że taka wizja nigdy się nie spełni. (mag)