Burze w całej Polsce. Ulicami Konina popłynęły rzeki

Front burzowy przechodzi przez kraj, niosąc obfite opady deszczu i gwałtowny wiatr. Sytuacja najgorzej wygląda w Koninie, gdzie pada grad wielkości grochu, a na ulicach płynie rwący potok. Z kolei IMGW wydało ostrzeżenie dla 6 województw. Tysiące odbiorców jest bez prądu.

Źródło zdjęć: © flickr.com | Benjamen Benson

oprac. Karolina Kołodziejczyk

13 kwietnia 2018, 19:37

Potwierdziły się prognozy synoptyków. Nad kraj nadciągnął burzowy front, który przyniósł gwałtowne opady deszczu i porywisty wiatr, który chwilami osiągnie prędkość nawet do 70 km/h.

Na początku pogoda załamała się na południu kraju. Teraz wyładowania można zaobserwować w centrum kraju, m.in na wysokości Łodzi i Poznania. "Przegląd Koniński" opublikował nagranie, jak wygląda sytuacja pogodowa w mieście. Na wideo widać, jak ulica zmieniła się w rwący potok.

Zalane ulice to nie wszystko. Woda wdrała się również do piwnic oraz garażów okolicznych mieszkań. Przy jednej z ulic przewróciło się drzewo w wyniku porywistego wiatru. - W tej chwili prowadzimy działania w siedmiu miejscach w Koninie - powiedział Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie w rozmowie z "Przeglądem Konińskim".

Ostrzeżenia IMGW

Jak podaje RMF FM, Straż pożarna interweniowała już 160 razy, usuwając wodę z piwnic czy powalone drzewa. Co więcej, silny wiatr uszkodził 20 dachów. Radio informuje również o jednej osobie rannej. Jest to mężczyzna w Kujawsko-Pomorskiem, uderzył go element budynku.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenia 1. stopnia dla województw: lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzkiego, mazowieckiego i lubelskiego. Według prognoz mają wystąpić w tych rejnach burze. W Lubuskiem, Wielkopolskiem i Łódzkiem mogą pojawić się opady gradu.

Tysiące odbiorców bez prądu

W wyniku burz 10,8 tys. odbiorców nie ma dostępu do energii elektrycznej. Najgorzej jest w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie bez prądu pozostaje ok. 4,5 tys. odbiorców. Z kolei w Wielkopolsce prądu nie ma 3 tys. odbiorców, w Łódzkiem 2,2 tys., a w województwie lubuskim 1,1 tys.

A było tak pięknie

Do południa prawie w całej Polsce było pogodnie, słonecznie i bez opadów. Jedynie na zachodzie i południu kraju (od Lubuskiego przez Dolny Śląsk po Opolszczyznę i Śląsk) dominowała zmienna aura.

Dzieje się tak za sprawą układ wysokiego ciśnienia znad Finlandii, który kształtuje pogodę na północnym-wschodzie kraju. Na pozostałym obszarze oddziałuje ośrodek niżowy znad Niemiec, któremu towarzyszyć będzie strefa frontu atmosferycznego. Jakby tego było mało, z kierunków południowych napływać będą ciepłe masy powietrza.