Burze i ulewy nad północną częścią Niemiec
Burze i ulewy wyrządziły wielomilionowe szkody w północnej części Niemiec. W wielu miejscach w ciągu godziny spadło 20 litrów wody na metr kwadratowy. Deszcz zalewał ulice i piwnice domów, silny wiatr
wyrywał drzewa i zrywał dachy domów.
Na skutek burz ucierpiał szczególnie Hamburg oraz najbardziej na północ wysunięty land RFN, Szlezwik-Holsztyn. W Hamburgu straż pożarna wyjeżdżała 260 razy do akcji.
Wyładowania atmosferyczne spowodowały wiele pożarów. Od pioruna zapalił się m.in. wiatrak wytwarzający prąd w powiecie Rendsburg-Eckernfoerde oraz dwa domy w Hamburgu.
Trudne warunki pogodowe były przyczyną opóźnienia 250 pociągów. Uszkodzenie trakcji spowodowało zakłócenia w komunikacji kolejowej w Hamburgu, Hanowerze i Saksonii-Anhalcie.