Trwa ładowanie...

Burza po słowach kard. Stanisława Dziwisza. Jest komentarz Lecha Wałęsy

"Gdyby on nie ukrywał pewnych rzeczy, to Kościół byłby zniszczony. Teraz (...) czas na nowe pokolenie" - powiedział Lech Wałęsa. To reakcja na słowa kard. Stanisława Dziwisza, który oznajmił, że "przebacza" ataki na jego osobę. Były prezydent skomentował również strajki kobiet i kwestię tzw. kompromisu aborcyjnego i... swoich finansów.

Lech Wałęsa mówił też o przygotowaniach do świąt Bożego NarodzeniaLech Wałęsa mówił też o przygotowaniach do świąt Bożego NarodzeniaŹródło: Getty Images, fot: Artur Widak
d1h03vm
d1h03vm

Słowa Lecha Wałęsy padły w rozmowie #BezUników Piotra Witwickiego. "On ma rację z tamtej filozofii. Gdyby on nie ukrywał pewnych rzeczy, to Kościół byłby zniszczony. Teraz Kościół dojechał do czasów, gdy nie ma dawnych zagrożeń i czas na nowe pokolenie. Ono musi myśleć inaczej niż to stare, które ukrywało brudy. To jest złe, gdy patrzymy na to z dzisiejszej sytuacji. Nie wolno jest sądzić starych spraw z punktu widzenia nowej epoki" - powiedział były prezydent, nawiązując do słów kard. Stanisława Dziwisza.

Lech Wałęsa pytany był również o to, co myśli, gdy widzi pomniki Jana Pawła II oblane farbą. "Był taki czas, gdy religia była w zagrożeniu. Komunizm chciał ją zniszczyć. Religia ukrywała wiele brudów, bo bała się uderzenia w nią. Dlatego to wszystko było chowane i tuszowane. Taka to była epoka" - stwierdził.

"Teraz, gdy dyktatury upadły i opieramy się na wolnościach, trzeba wymodlić i wymusić oczyszczenie. Duch Święty nam zawsze daje papieży na epokę. Nasz papież był na to, by wykończyć razem z ludem komunizm. Ten papież jest po to, by oczyścić Kościół" - dodał Wałęsa.

Szymon Hołownia o słowach kard. Stanisława Dziwisza: to porażające, brak słów

Dopytywany, czy to, że machina państwowa chciała zniszczyć Kościół, usprawiedliwia jego zaniechania, wskazał: "Trzeba było dążyć do tego, by nadszedł czas na odczyszczenie. Teraz mamy taki czas".

d1h03vm

Lech Wałęsa skomentował też strajki kobiet. "Cieszę się, że kobiety mają szansę, ale powinny trochę popracować w zespołach i zrozumieć, że mamy nową epokę i stare struktury. Wszystko, z czym mamy dziś do czynienia, nie pasuje do naszych czasów: od demokracji zaczynając. Jej założeniem było to, by reprezentowali nas najmądrzejsi ludzie. Czy tak jest? Przecież to są mafie i bandy. To jest żadna demokracja" - zaczął.

"Musimy zrozumieć, że z epoki podziałów wychodzimy do epoki intelektu, informacji i globalizacji. Problem z Trumpem i Kaczyńskim można rozwiązać w jeden sposób: nie więcej niż jedna kadencja, bo się tworzą mafie. Każdy też powinien móc być odwołany w dowolnym momencie" - kontynuował były prezydent.

Pojawiło się też pytanie o tzw. kompromis aborcyjny. "Jestem za utrzymaniem tego, co za moich czasów było z trudem, ale i sukcesem wypracowane. Do tego trzeba wrócić" - przekonywał Wałęsa.

d1h03vm

Na uwagę, że wiele kobiet, które dziś protestują na ulicach, nie chce tego kompromisu, dodał: "I jest pytanie: pozabijamy się? Ja na miejscu kobiet usiadłbym w grupach tematycznych i popracowałbym nad dobrymi rozwiązaniami. Dziś wybraliśmy ludzi, z którymi się nie zgadzamy. Trzeba pozbierać podpisy, by suweren w referendum dał nam prawo zmienić ten układ".

Wałęsa pytany był również o rodzinne przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Jak powiedział, "w tym roku nikt nie dostanie od niego prezentu, bo jest bankrutem".

"Jeździłem i dorabiałem, to mi starczało, a teraz to się skończyło. Nie ma środków. Był czas, że miałem, to je rozdawałem. Rozdałem i stanąłem z pustą kieszenią" - wyjaśnił były prezydent.

d1h03vm

Źródło: polsatnews.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1h03vm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1h03vm
Więcej tematów