Burza na Białorusi - będą zwalniać za Kartę Polaka
Białoruscy urzędnicy będą zwalniani za posiadanie Karty Polaka. Odpowiednią ustawę przygotowuje Ministerstwo Sprawiedliwości Białorusi. Ministerstwo twierdzi, że działania białoruskich obywateli, którzy posiadają dokument o przynależności do narodu polskiego, może zaszkodzić narodowym interesom Białorusi - pisze korespondent Wirtualnej Polski na Białorusi Aleh Barcewicz.
Białoruskie ministerstwo sprawiedliwości przygotowało projekt ustawy „O zapewnieniu obrony narodowych interesów” Białorusi. Po jej uchwaleniu obywatele Białorusi nie będą mogli korzystać z ulg i przywilejów, których udzielają inne państwa.
Resort nie ukrywa, że nowa ustawa jest związana głównie z wydawaniem mieszkańcom tego kraju Karty Polaka. Wedle nowego prawa pracownicy białoruskich państwowych urzędów będą pozbawieni pracy, jeżeli nie zwrócą dokumentu polskim organom konsularnym.
Karta Polaka wydawana jest od trzech lat. Z prawie 300 tysięcy Polaków zamieszkałych na Białorusi o Kartę wystąpiło dotąd ok. 23 tysięcy osób. Na podstawie dokumentu o przynależności do narodu polskiego można otrzymać długoterminową bezpłatną wizę do wielokrotnego przekraczania polskiej granicy. Posiadacz Karty może również legalnie pracować w Polsce bez dodatkowych zezwoleń oraz prowadzić działalność gospodarczą na tych samych zasadach co obywatele polscy. W nagłych przypadkach może wystąpić o bezpłatną pomoc medyczną i bezpłatny wstęp do państwowych muzeów.
Karta Polaka nie daje prawa do osiedlania się na terytorium RP z przyznaniem polskiego obywatelstwa ani prawa do przekraczania bez wizy granicy RP z krajami unijnymi.
Aleh Barcewicz specjalnie dla Wirtualnej Polski
