Bursztynowa Komnata? Nowe poszukiwania skarbów w Mamerkach
Poszukiwacze skarbów zaczynają przeszukiwanie bunkrów w Mamerkach na Mazurach. Wcześniej liczono, że może być tam ukryta Bursztynowa Komnata. Teraz dzierżawca obiektu marzy o odnalezieniu tajnego archiwum Wehrmachtu lub porcelany z kantyny.
Bursztynowa Komnata emocjonuje wielu poszukiwaczy skarbów. Przez kilka lat działania prowadzono na terenie bunkrów w Mamerkach. Twierdzono, że może się znajdować właśnie tam. Do tej pory jednak nie udało się tego potwierdzić.
Tajne archiwum Wehrmachtu
Teraz pojawia się nadzieja na odnalezienie w Mamerkach archiwum Wehrmachtu lub porcelany z kantyny. Ponad 30 poszukiwaczy skarbów i pasjonatów historii rozpocznie w maju przeszukiwanie bunkrów.
Dzierżawca tego kompleksu, Bartłomiej Plebańczyk, stara się o uzyskanie zgód od konserwatora zabytków, dzięki którym poszukiwacze skarbów będą mogli rozpocząć poszukiwania.
Jak opowiada Plebańczyk, "poszukiwania będą prowadzić ludzie z muzeum w Mamerkach oraz członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Jaćwież, którzy zasłynęli odnalezieniem w Ełku kolekcji 683 monet z XVII wieku".
Legendarna Bursztynowa Komnata
Przez wiele lat Plebańczyk przed rozpoczęciem sezonu wakacyjnego organizował w Mamerkach poszukiwania legendarnej Bursztynowej Komnaty. Liczył na jej odnalezienie m.in. w piwnicach jednego z bunkrów oraz w zasypanej studzience. Za każdym razem emocje sięgały zenitu, a poszukiwania ściągały dziesiątki ekip telewizyjnych z całego świata, w tym z Rosji, Niemiec i USA.
Plebańczyk argumentował wówczas m.in., że służby bezpieczeństwa PRL miały do Mamerek potajemnie przywozić Ericha Kocha, który jako gauleiter i ostatni nadprezydent Prus Wschodnich miał wiedzieć, gdzie naziści ukryli Bursztynową Komnatę. Wiedza ta miała być kartą przetargową Kocha, by nie wykonano na nim wyroku śmierci. Ostatecznie Koch zmarł w 1988 roku śmiercią naturalną w więzieniu w Barczewie.
Nowe poszukiwania w Mamerkach
Mimo że w tym roku Plebańczyk także ma nadzieję na odnalezienie Bursztynowej Komnaty, to poszukiwacze będą nastawiali się na odnalezienie tajnego archiwum Wehrmachtu oraz odkrycie miejsca, w którym mogła zostać ukryta niemiecka porcelana.
Opowiada, że "na terenie kwatery stołowało się około 1,5 tys. generałów, oficerów i żołnierzy, a to oznacza, że na terenie bunkrów powinny znajdować się m.in. setki talerzy z niemiecką gapą - symbolem orła trzymającego w szponach swastykę".
Zapewnił, że w przypadku odnalezienia eksponatów o wartości historycznej będą one przekazane do państwowych muzeów.
Czytaj również: Niezwykłe odkrycie. Znaleźli szczątki nieznanego gada w Kocurach