Burmistrz Sławkowa dwa razy jechał po pijanemu - odpowie przed sądem
Burmistrz Sławkowa (woj. śląskie) Bronisław G. odpowie przed sądem za dwukrotną jazdę samochodem po pijanemu i znieważenie interweniujących policjantów. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Dąbrowie Górniczej.
Informację o zakończeniu śledztwa w tej sprawie przekazała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.
- Bronisław G. odpowie przed sądem za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości 7 listopada 2013 roku i 28 czerwca 2014 roku w Sławkowie - powiedziała prok. Zawada-Dybek. W obu przypadkach badanie trzeźwości wykazało, że burmistrz miał ponad promil alkoholu w organizmie.
W pierwszym przypadku, w listopadzie 2013 r., burmistrz wjechał samochodem w płot posesji. Z postępowania dotyczącego tamtego incydentu wyłączono wcześniej i skierowano do sądu sprawę gróźb karalnych, jakie samorządowiec miał kierować pod adresem kobiety, która była świadkiem kolizji.
Za drugim razem burmistrz, wracający z Dni Sławkowa, został zatrzymany do rutynowej kontroli. Samorządowiec miał wówczas znieważyć funkcjonariuszy policji, wykonujących czynności służbowe. Za to także odpowie przed sądem.
Bronisław G. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.
Przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do dwóch lat więzienia. Za znieważenie policjantów może grozić kara pozbawienia wolności do roku.
- W żaden sposób nie komentujemy tej sprawy - powiedział rzecznik Urzędu Miasta w Sławkowie Janusz Mróz. Pytany, czy burmistrz G. w najbliższych wyborach zamierza ubiegać się o reelekcję, odpowiedział, że tego nie wie.
Jak podawały regionalne media, burmistrz był wcześniej skazany prawomocnym wyrokiem za jazdę po pijanemu w Jaworznie w 2006 r. Sprawa wyszła na jaw, kiedy był już radnym powiatowym, został w jej efekcie pozbawiony mandatu.