Burmistrz oskarżony o korupcję - grozi mu 8 lat więzienia
Akt oskarżenia w sprawie korupcji przeciwko burmistrzowi Trzcianki (Wielkopolskie) Markowi K. skierowała do tamtejszego sądu poznańska prokuratura. Burmistrz miał nakłaniać jednego z radnych do pomocy w usunięciu ze stanowisk nieprzychylnych mu samorządowców.
27.06.2011 | aktual.: 27.06.2011 11:46
Do zdarzenia miało dojść w styczniu tego roku. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia.
Według prokuratury burmistrz w zamian za głosowanie w określony sposób w trakcie sesji rady miasta obiecywał jednemu z radnych lukratywne stanowiska.
- Mężczyzna miał obiecywać, że jeśli ten radny zagłosuje w sposób umożliwiający odwołanie m.in. przewodniczącego rady miejskiej, zostanie wiceprzewodniczącym tej rady i obejmie funkcję kierowniczą w spółce, w której większościowe udziały miała gmina - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus.
Marek K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Oskarżony jest od początku lutego zawieszony w wykonywaniu czynności służbowych związanych ze sprawowaniem funkcji burmistrza.
Marek K. rządził w Trzciance przez kilka ostatnich kadencji. W ostatnich wyborach startował z ramienia Trzcianeckiego Forum Obywatelskiego i był popierany przez Platformę Obywatelską.