Funkcjonariusze zatrzymali Waldemara L. po tygodniu poszukiwań, w niewielkiej miejscowości pod Otwockiem. - Policjanci najpierw zawieźli go na badania do szpitala, a następnie przewieźli na komendę w Garwolinie. Stamtąd zatrzymany trafi do aresztu w Warszawie - powiedział Kaczmarek.
Rzecznik wyjaśnił, że zatrzymanie Waldemara L. miało związek z nakazem garwolińskiego sądu, który przeszło tydzień temu uznał, że Waldemar L. utrudnia prowadzenia postępowania sądowego i zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci dwumiesięcznego aresztu.
Waldemar L. jest oskarżony o to, że w grudniu ub. roku kierował samochodem w stanie nietrzeźwości i znieważył funkcjonariuszy policji, którzy wykonywali z nim tzw. czynności procesowe. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
NaSygnale.pl: Kierowca stał w korku i trąbił - stracił szybę i zęby