ŚwiatBundestag przyjął ustawę dopuszczającą obrzezanie chłopców

Bundestag przyjął ustawę dopuszczającą obrzezanie chłopców

Niemiecki Bundestag uchwalił ustawę, która legalizuje obrzezanie chłopców pod warunkiem, że zabieg ten będzie przeprowadzony zgodnie z zasadami sztuki medycznej, a dobro dziecka nie zostanie zagrożone.

12.12.2012 17:39

Za przyjęciem ustawy głosowało 434 posłów, przeciw było 100, a 46 wstrzymało się od głosu. Ustawa jest konsekwencją kontrowersyjnego wyroku sądu w Kolonii, który w maju orzekł, że obrzezanie chłopców to karalne uszkodzenie ciała. Wyrok oburzył żydów i muzułmanów, którzy uznali go za ograniczenie swobód religijnych. Rabini ostrzegli nawet, że zagrożona jest przyszłość życia żydowskiego w Niemczech. Wyrok został też skrytykowany przez Kościół katolicki w Niemczech.

Obrzezanie chłopców nadal legalne

Nowe przepisy dopuszczają nie tylko rytualne obrzezanie chłopców ze względów religijnych, ale i zabiegi przeprowadzane z różnych innych powodów, np. higienicznych - pod warunkiem braku zagrożenia dla dobra dziecka i dochowania zasad sztuki medycznej, w tym podania znieczulenia bądź narkozy w razie konieczności.

Rodzice mogą wyrazić zgodę na nieuzasadnione z medycznego punktu widzenia obrzezanie swojego syna, którego wiek nie pozwala jeszcze na samodzielne podjęcie decyzji. Muszą oni jednak zostać wyczerpująco poinformowani o ryzyku związanym z zabiegiem.

Zabieg obrzezania może także przeprowadzić osoba, która nie jest lekarzem - np. dokonujący rytualnego obrzezania w judaizmie mohel - ale tylko do sześciu miesięcy po urodzeniu dziecka i jeśli ma do tego szczególne kwalifikacje.

Niemcy uniknęli skandalu

- Przyjęta dziś ustawa pozwala na powrót do normalności - powiedziała niemiecka minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger, komentując głosowanie. Centralna Rada Żydów w Niemczech uznała decyzję Bundestagu za ważny sygnał polityczny dla przyszłości życia żydowskiego i muzułmańskiego w Niemczech.

- Byłoby nie do pomyślenia, gdyby Niemcy jako jedyny kraj w Europie groziły prokuraturą za obrzezanie - powiedział z kolei szef frakcji socjaldemokratów Frank-Walter Steinmeier.

"Czarny dzień dla praw dzieci w Niemczech"

Podczas debaty nad ustawą nie obyło się jednak bez kontrowersji. Grupa 66 posłów z frakcji SPD, Lewicy i Zielonych przedłożyła alternatywny projekt ustawy, w którym priorytetowe znaczenie nadano ochronie dobra dziecka i jego prawa do nienaruszalności cielesnej. Propozycja ta zakładała dopuszczenie obrzezania u chłopców, którzy ukończyli 14 lat. Zabieg musiałby być przeprowadzany przez lekarza. Projekt ten został jednak w środę odrzucony przez Bundestag.

Krytyczne wobec nowych przepisów są organizacje broniące praw dziecka, które uznały środę za "czarny dzień dla praw dzieci w Niemczech".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)