Bułgaria wytacza proces libijskim oficerom
Bułgaria wytacza proces libijskim oficerom, którzy torturami mieli wymuszać zeznania pięciu bułgarskich pielęgniarek i palestyńskiego lekarza, skazanych na śmierć w Trypolisie - poinformował sofijski prokurator Nikołaj Kokinow.
03.01.2007 | aktual.: 03.01.2007 13:07
Mamy wystarczające dowody, by wszcząć i wygrać taką sprawę - powiedział agencji BGNews. Według niego, wydany w Sofii wyrok skazujący będzie miał moc prawną. Na jego podstawie Bułgaria będzie mogła domagać się ekstradycji oficerów i ich aresztowania na obszarze Unii Europejskiej.
W czasie pierwszego procesu pielęgniarek w latach 2003-2005 ich obrona przedstawiła liczne dowody świadczące, że 21 oficerów libijskich służb specjalnych uczestniczyło w torturowaniu Bułgarek, oskarżonych o zarażenie dzieci wirusem HIV. Oficerowie mieli wymuszać zeznania, na podstawie których wydano wyroki śmierci.
W latach 2004-2005 w Trypolisie odbył się proces 10 z tych oficerów. Wszystkich uniewinniono.
Bułgarskie pielęgniarki i palestyński lekarz po procesie powtórzonym na polecenie libijskiego Sądu Najwyższego zostali ponownie skazani na śmierć 19 grudnia 2006 roku.
Uznano ich winnymi świadomego zarażenia wirusem HIV 426 libijskich dzieci w szpitalu w Benghazi w 1998 roku. Według strony libijskiej, 52 z tych dzieci zmarło.
Obrońca Bułgarek i Palestyńczyka, więzionych w Libii w związku ze sprawą już od ponad siedmiu i pół roku, zapowiedział złożenie apelacji do Sądu Najwyższego.
Ewgenia Manołowa