Budżet może nie wytrzymać obietnic rządu
Wczoraj wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska zapowiedziała, że w roku 2008 i 2009 dojdzie do obniżenia składki rentowej - z obecnych 13 do 7 proc wynagrodzenia.
18.01.2007 12:23
Ma to zostać sfinansowane m.in. dzięki likwidacji agencji i funduszy rządowych i wojewódzkich. Przypomnijmy, że oprócz tego od 2009 roku mają wejść w życie dwie stawki podatku PIT - 18-to i 32-procentowa.
Według wyliczeń ekonomistów, koszt tych zmian to około 20 mld złotych, przy czym część tej kwoty może wrócić do budżetu w postaci większych wpływów z podatków pośrednich.
Mimo to eksperci twierdzą, że budżet może się nie dopiąć.
Bardzo wiele będzie zależało od woli politycznej - komentuje poranny gość Radia PiN 102FM Mirosław Gronicki, doradca Goldman Sachs International i były minister finansów.