Budowniczy metra przebili się pod Wisłą
Tarcza "Krystyna" zakończyła drążenie pod dnem Wisły pierwszego tunelu centralnego odcinka II linii warszawskiego metra. Drugi tunel pod dnem rzeki ma zostać wydrążony we wrześniu.
Tunel II linii metra przebiega 7-8 metrów pod dnem Wisły i ma długość 600 metrów. Połączył stację "Centrum Nauki Kopernik" ze stacją "Stadion Narodowy" na prawym brzegu Wisły.
"Elisabetta" - kolejna tarcza pracująca na Pradze, która wydrąży drugi tunel, ma dotrzeć na budowaną stację "Centrum Nauki Kopernik" za około miesiąc. "Obecnie tarcza jest około 200 metrów od Wisły" - poinformował rzecznik stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk.
Wykonanie tunelu pod Wisłą nie różni się niczym od drążenia na pozostałych odcinkach, jednak ten etap prac formalnie ma wyższy stopień zagrożenia wodnego. Oznacza to, że zamontowano dodatkowe urządzenia sygnalizacji awarii oraz dodatkowy system odwadniania.
W październiku drążenie obu tuneli metra mają zakończyć dwie tarcze pracujące na lewym brzegu rzeki - "Anna" i "Maria"; obie w lipcu opuściły stację "Świętokrzyska".
Trwa też budowa łącznika między istniejącą i budowaną linią. Z tego powodu zamknięte są dwie stacje - Centrum i Świętokrzyska. Według zapowiedzi ratusza ruch na całej długości I linii ma zostać wznowiony z końcem wakacji.
Centralny odcinek II linii metra będzie miał siedem stacji ("Rondo Daszyńskiego", "Rondo ONZ", "Świętokrzyska", "Nowy Świat - Uniwersytet", "Centrum Nauki Kopernik", "Stadion Narodowy" i "Dworzec Wileński").
Umowę na projekt i budowę centralnego odcinka II linii metra stołeczny ratusz podpisał w październiku 2009 r. Koszt inwestycji to 4,17 mld zł. Początkowo zakończenie budowy planowano na październik br. 2013 r.; obecny termin to 30 września 2014 r.