Brzeziński o szczycie w Moskwie: realistyczna umowa
"Bardzo trzeźwą, realistyczną umową" nazwał Zbigniew Brzeziński podpisane w Moskwie porozumienie rosyjsko-amerykańskie o redukcji strategicznej broni nuklearnej.
07.07.2009 | aktual.: 07.07.2009 22:38
- Trzeba jednak pamiętać, że porozumienie zostało zawarte, zanim szczyt się zaczął. Prezydent Obama i prezydent Miedwiediew w istocie je ratyfikowali. Negocjacje prowadzone były przed spotkaniem w Moskwie - powiedział w wywiadzie dla telewizji MSNBC były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego za prezydentury Jimmy'ego Cartera w latach 1977-1981.
- Spotkanie w Moskwie było w zasadzie sygnałem, że oba kraje coraz bardziej zdają sobie sprawę, że muszą kierować swoimi wzajemnymi stosunkami w sposób stabilny i przewidywalny - powiedział Brzeziński.
Były doradca prezydenta Cartera podkreślił, że naprawdę poważną dyskusją było spotkanie prezydenta Obamy z premierem Putinem. - Nie mamy wielu szczegółów o tym, co sobie nawzajem powiedzieli, ale wyobrażam sobie, że była to rozmowa bardziej o sprawach, co do których się (z Rosją) nie zgadzamy. W tych sprawach nie nastąpił wielki postęp na szczycie, ale istnieje teraz może większe zrozumienie, dlaczego jedna strona nie zgadza się z drugą - ocenił.
Tomasz Zalewski