Brytyjski rząd za niepaleniem
Brytyjski rząd zaproponował zakaz palenia w większości miejsc publicznych w Anglii i Walii, z wyjątkiem niektórych pubów i barów - podały z Londynu agencje.
Zakaz, o ile parlament go przyjmie, będzie wprowadzany stopniowo, obejmie najpierw wszystkie budynki rządowe, a następnie biura oraz restauracje i puby, w których nie serwuje się jedzenia - poinformował we wtorek sekretarz stanu ds. zdrowia John Reid.
Zakaz palenia jest jednym z elementów rządowej strategii dotyczącej zdrowia publicznego, którą Reid przedstawił w Izbie Gmin - niższej izbie brytyjskiego parlamentu.
Przewiduje ona, że inne puby i bary, w których nie podaje się jedzenia (stanowią one 20 procent miejsc oferujących napoje), oraz kluby prywatne będą mogły same zdecydować, czy ma u nich obowiązywać zakaz palenia.
To rozsądne rozwiązanie, wyważone, jak sądzę, między potrzebą ochrony większości i osobistej wolności mniejszości w Anglii - powiedział Reid.
Akcje sieci pubów i firm tytoniowych zaczęły spadać jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem tych wiadomości.
W ubiegłym tygodniu parlament Szkocji zadecydował o zakazie palenia w budynkach publicznych, który zacznie obowiązywać od 2006 roku. Zakaz palenia wprowadzono wcześniej w tym roku w Irlandii, gdzie objęto nim wszystkie miejsca pracy, w tym bary i puby.
Rządowa strategia prozdrowotna dotyczy nie tylko ograniczania palenia, ale też walki z plagą otyłości, chorobami przenoszonymi drogą płciową i niezdrowymi warunkami w miejscu pracy.