Brytyjski premier składa wizytę w Iraku
Premier Wielkiej Brytanii Tony
Blair przybył rano z niezapowiedzianą wizytą do Iraku.
Odwiedza Basrę na południu kraju, gdzie
stacjonuje niemal 10-tysięczny kontyngent brytyjskich sił
stabilizacyjnych. Blair spotkał się z żołnierzami, by
podziękować im za wysiłek w misji stabilizacyjnej w Iraku.
04.01.2004 | aktual.: 04.01.2004 15:23
Jest to już druga w ciągu roku wizyta w tym kraju brytyjskiego premiera - po raz pierwszy był tu w maju zeszłego roku, niedługo po zakończeniu interwencji zbrojnej. Pobyt Blaira w Iraku zdominowała jednak wówczas trwająca w Londynie debata w sprawie zasadności udziału w działaniach wojskowych w Iraku sił brytyjskich, w sytuacji, gdy nie zostały potwierdzone informacje o posiadaniu przez władze Saddama Husajna broni masowej zagłady.
Tony Blair przybył do Basry w brytyjskiej strefie stabilizacyjnej prosto z egipskiego kurortu Szarm el-Szejk, gdzie wraz z rodziną spędzał noworoczny urlop. Jak podaje agencja Reutera, dziennikarzy brytyjskich w tajemnicy przerzucono w nocy z Londynu do Kairu, by mogli towarzyszyć szefowi rządu w podróży do Iraku.