Brytyjscy dyplomaci wracają do Iraku
Po 12 latach nieobecności w Iraku, do Bagdadu powrócą brytyjscy dyplomaci - poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. Decyzja ta zbiegła się w czasie z zapowiadanym na dzisiejszą noc czasu polskiego ogłoszeniem przez prezydenta Busha informacji o zakończeniu głównych walk w Iraku.
01.05.2003 17:50
"W obecnej sytuacji, jaka panuje w Iraku po zakończeniu działań zbrojnych i odsunięciu Saddama Husajna od władzy, podjęliśmy decyzję o powrocie do Bagdadu pracowników brytyjskiej ambasady" - poinformował dziś minister spraw zagranicznych Jack Straw.
12 lat temu kilka dni po zaatakowaniu Kuwejtu przez wojska Husajna, wszyscy pracownicy placówki powrócili do Wielkiej Brytanii.
Obowiązki nowego ambasadora pełnić będzie Christopher Segar, który przez wybuchem pierwszej wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku, przez wiele lat był zastępcą ówczesnego ambasadora Wielkiej Brytanii. Dyplomaci rozpoczną pracę w podziemiach budynku, w którym przed 12 laty mieściła się brytyjska placówka. (aka)