Brytyjczycy zostawiają w fontannach 3 mln funtów rocznie
Co piąty dorosły Brytyjczyk regularnie wrzuca kilka groszy do fontann, z nadzieją na spełnienie życzeń lub po prostu pragnąc wrócić kiedyś do tego miejsca - wynika z badań.
29.11.2006 | aktual.: 29.11.2006 18:01
Na topienie pieniędzy w fontannach, takich jak np. słynna barokowa Fontanna di Trevi w Rzymie, Brytyjczyk wydaje przeciętnie 31 pensów rocznie. To oznacza, że co roku na dnie fontann i tzw. studni życzeń lądują w postaci drobnego bilonu niemal trzy miliony funtów - wynika z raportu poświeconego topieniu drobnych w fontannach ("Fountain Money Mountain").
Agencja Teamspirit, która zamówiła te badania, zaapelowała, by środki wybierane z fontann przeznaczać na "dobre cele".
Obecnie pieniądze z pewnej części spełniających życzenia źródełek i fontann są już wykorzystywana przez organizacje charytatywne - powiedziała dyrektorka agencji Joanne Parker.
Byłoby wspaniale, gdyby pieniądze z każdej studni życzeń zasilały dobre sprawy - zaznaczyła Parker. Jestem pewna i myślę, że również dla wielu osób, połączenie emocji płynącej ze sformułowania w myśli własnego życzenia z wiedzą, że wrzucane do wody pieniądze pomogą innym ludziom, miałoby duży sens.
Pieniądze wyławiane przez władze Rzymu z Fontanny di Trevi przeznaczone są na utrzymanie zabytków.