Brutalny napad w Warszawie. 16-latek pobił ochroniarza w Biedronce

Dramatyczne wydarzenia w centrum Warszawy. 16-letni Jakub W. brutalnie pobił ochroniarza w Biedronce na Nowym Świecie. Policja szybko ujęła sprawcę, który był pod wpływem alkoholu.

Katowice: Mężczyzna przyszedł z nożami pod uczelnięSprawca brutalnego napadu zatrzymany
Źródło zdjęć: © Policja | Policja Śląska
Tomasz Waleński

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do zdarzenia? Brutalny napad miał miejsce 5 maja w Biedronce na Nowym Świecie w Warszawie.
  • Co się stało z ochroniarzem? 27-letni Yevhenii, pracownik ochrony, doznał poważnych obrażeń głowy, w tym złamania kości czaszki i twarzoczaszki.
  • Jakie były konsekwencje dla sprawcy? 16-letni Jakub W. został zatrzymany przez policję i trafił do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego na trzy miesiące.

Jak doszło do brutalnego napadu?

Wszystko zaczęło się, gdy trzech młodych mężczyzn weszło do sklepu. Jeden z nich, 16-letni Jakub W., próbował ukraść butelkę whisky - podaje gazeta "Fakt". Zauważył to ochroniarz, który próbował go zatrzymać. Wtedy doszło do brutalnego ataku. Jakub W. zaatakował ochroniarza, bijąc go pięściami po głowie, a następnie kopiąc w twarz. Ochroniarz stracił przytomność i doznał poważnych obrażeń.

Jak zareagowała policja?

Policja szybko zareagowała na zgłoszenie. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z monitoringu i przesłuchali świadków. Dzięki temu wizerunek napastnika trafił do wszystkich policjantów w okolicy. Zaledwie kilka minut później, niedaleko miejsca zdarzenia, policjanci zatrzymali 16-latka, który miał przy sobie dwie otwarte butelki alkoholu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przeleciał przez maskę i wpadł pod autobus. Koszmarne nagranie z Zielonej Góry

Co dalej z nieletnim sprawcą?

Jakub W. był pod wpływem alkoholu, co potwierdziły badania. Miał blisko promil alkoholu w organizmie. Po zatrzymaniu trafił do policyjnej izby dziecka, a następnie decyzją sądu został umieszczony w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym na trzy miesiące. Materiały dowodowe przekazano do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa.

Źródło: "Fakt"

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień