Brutalny autostopowicz chciał zabić kierowcę
Mieszkaniec Sępólna Krajeńskiego (woj. kujawsko-pomorskie) chciał zrobić przysługę marznącemu przy drodze mężczyźnie i zabrał go do swojego samochodu. Autostopowicz okazał się jednak niebezpieczny - napadł na kierowcę, próbował go dusić i ukradł mu telefon. Napastnik został zatrzymany niecałą godzinę po napadzie. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Mieszkaniec Sępólna Krajeńskiego opowiedział policjantom, że na trasie Chojnice - Nieżychowice zabrał do auta nieznanego mężczyznę, który prosił go o podwiezienie. Kiedy dojeżdżali do Kamionki, mężczyzna powiedział, że chce wysiąść. Kierowca zaczął hamować, a wtedy autostopowicz rzucił się na niego i zaczął go dusić. Napadnięty stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Agresor zabrał telefon i uciekł.
Policjanci z chojnickiej komendy szybko wytypowali sprawcę. 23-latek został zatrzymany w jednej z miejscowości w gminie Człuchów.
Teraz napastnik stanie przed sądem; grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.