Brutalne pobicie 68-latka we Wrocławiu. Zwrócił uwagę młodzieży
Do brutalnego pobicia 68-latka doszło we Wrocławiu, po tym jak mężczyzna zwrócił uwagę dwóm chłopakom, że niszczą kosze na śmieci. Policji udało się zatrzymać podejrzanych. Mają 17 i 21 lat.
Jak informuje wrocławska policja, w poniedziałek w godzinach popołudniowych dwóch młodych mężczyzn zaatakowało 68-latka. Sytuacja miała miejsce w okolicach pl. Grunwaldzkiego. Poszkodowany zwrócił uwagę napastnikom, bo ci demolowali kosze na śmieci. Poprosił ich, aby tego nie robili, co zakończyło się atakiem.
- 68-latek został przez nich pobity, a kiedy przewrócił się na ziemię, zaczęli go kopać. Świadek zdarzenia, który zauważył zajście, natychmiast podbiegł do poszkodowanego, a sprawcy pobicia uciekli - informuje sierż. Aleksandra Rodecka z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Brutalne pobicie 68-latka we Wrocławiu. Zwrócił uwagę młodzieży
Na miejsce wezwano policjantów, którzy otrzymali rysopisy podejrzanych napastników i rozpoczęli ich poszukiwania. Po kilku minutach udało się schwytać. Jak się okazało, mają ledwie 17 i 21 lat.
Lider PSL bezlitosny wobec pomysłu premiera: "Dewastacja rzeczpospolitej samorządowej"
- Przez cały czas trwania czynności wobec zatrzymanych, byli oni bardzo pobudzeni i agresywni. Dodatkowo mężczyźni znajdowali się pod wpływem alkoholu. Wynik badania alkomatem 17-latka to ponad 1,6 promila, natomiast zawartość alkoholu w organizmie 21-latka to ponad 2,2 promila - dodaje sierż. Rodecka.
Podejrzani zostali umieszczeni w policyjnym areszcie, natomiast 68-latek w związku z poważnymi obrażeniami ciała trafił do jednego z wrocławskich szpitali.
21-latek oraz jego młodszy kompan usłyszeli już zarzuty pobicia, za które grozić im może nawet 3 lata pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieście zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. O ich dalszych losach zadecyduje sąd.