Brudziński ws. roszczeń: "Polska żadnych zobowiązań nie ma"

W swojej wypowiedzi polityk Prawa i Sprawiedliwości wykonał gest, pokazując dwie ściśnięte pięści z wysuniętymi między palcami kciukami. Dodał także, że żadne pieniądze nie popłyną także do organizacji z siedzibami w Tel Awiwie czy Berlinie.

Jak podkreślał Brudziński, w sprawie wojennych reparacji należy "bardzo mocno stać na gruncie prawdy historycznej". - Trzeba powiedzieć bardzo wyraźnie. Polska była ofiarą dwóch totalitaryzmów - dodał wiceprezes PiS.

- Polska żadnych zobowiązań nie ma - powiedział Brudziński. Minister spraw wewnętrznych i administracji przyznał także, że podstawy do finansowych rozszczeń po II Wojnie Światowej są, natomiast ze strony Polski, a nie innych krajów.

"Nie jesteśmy nikomu nic winni"

Temat wojennych reparacji wrócił w sobotę. Podczas pikniku patriotycznego w Pułtusku mówił o tym m.in. Jarosław Kaczyński. - Polska żadnych zobowiązań nie ma, zarówno z punktu widzenia prawa, jak i z punktu widzenia elementarnej moralności i przyzwoitości - stwierdził prezes PiS. Polityk dodał, że to właśnie Polakom należy się zwrot pieniędzy za II Wojnę Światową. - To nam niektórzy na zachód od polskich granic są winni może nawet ponad bilion dolarów. My nie jesteśmy nikomu nic winni. Nasza polityka musi być w tych sprawach zdecydowana - mówił Kaczyński.

Premier Mateusz Morawiecki, który wystąpił po prezesie Kaczyńskim, mówił że Polacy "byli najbardziej mordowanymi ofiarami" podczas II Wojny Światowej. - Nigdy się nie zgodzimy na jakiekolwiek wypłaty dla kogokolwiek z tego powodu, jakiekolwiek odszkodowania - przyznał szef rządu. Dodał, że dopóki rząd PiS będzie odpowiadał za polskie życie polityczne, żadne odszkodowania nie zostaną wypłacone. Swoje słowa powtórzył później na Twitterze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Interia