PolskaBrudziński: PiS może stracić kolejnych członków

Brudziński: PiS może stracić kolejnych członków

Posłowie PiS z żalem przyjęli odejście kolejnego, czwartego już posła. Decyzję o odejściu z ugrupowania ogłosił były minister transportu Jerzy Polaczek. Sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński uważa, że nie można wykluczyć, że partia straci kolejnych członków.

14.12.2007 | aktual.: 14.12.2007 13:59

Poseł Adam Hofman uważa, że po najbliższych przyjaciołach Kazimierza Michała Ujazdowskiego można się było tego spodziewać. W tym wypadku jego zdaniem zadziałała solidarność z Ujazdowskim, a nie solidarność grupowa.

Posłowi Tadeuszowi Cymańskiemu żal każdego posła, który opuszcza partię. Poseł podkreślił, że nikogo nie potępia, bo dopiero czas pokaże kto w partyjnym sporze miał rację.

Sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński uważa, że odejście Polaczka oznacza, że część polityków nadal mentalnie tkwi w latach 90. Jego zdaniem Polaczek liczy na, że można być aktywnym politycznie poprzez wywoływanie konfliktów w kolejnych partiach, do których należy. Taki pomysł na "pączkowanie" partii politycznych, dobry był na początku lat 90., ale nie teraz - mówi Brudziński.

Sekretarz generalny PiS uważa, że nie można wykluczyć, że partia straci kolejnych członków, którzy po przegranych wyborach zaczną krytykować swoje polityczne zaplecze. Brudziński podkreślił, że Ujazdowskim, Polaczkiem, czy Zalewskim nie kierowały jakieś szczególne rozterki moralne ani polityczne, gdy zajmowali w państwie ważne funkcje.

Jerzy Polaczek powiedział podczas konferencji prasowej, że odchodzi z PiS, aby w sposób wolny realizować swoje zobowiązania wobec wyborców. Poinformował, że będzie pracował w Sejmie jako poseł niezrzeszony.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)