Trwa ładowanie...
d2pafju
21-11-2007 17:55

Brown przeprasza za zgubienie danych 25 mln osób

Brytyjski premier Gordon Brown w czasie
cotygodniowej sesji pytań w Izbie Gmin wyraził głębokie
ubolewanie z powodu zagubienia danych osobowych 25 mln osób
uprawnionych do otrzymywania zasiłku wychowawczego na dzieci
(child benefit).

d2pafju
d2pafju

Jest mi niezmiernie przykro. Chciałbym przeprosić za niedogodności i zmartwienia, które dotknęły miliony rodzin - mówił premier i zapowiedział rewizję w kwestii zabezpieczania danych osobowych.

Dane na dwóch dyskach komputerowych wysłanych w połowie października zwykłą przesyłką kurierską zaginęły pomiędzy urzędem podatkowym (HMCR) w Newcastle, administrującym zasiłkiem, a Narodowym Urzędem Audytorskim (NAO) w Londynie. O zaginięciu poinformował we wtorek posłów minister finansów Alistair Darling, który dowiedział się o tym 10 listopada.

Na zaginionych dyskach znajdowały się dane osobowe ponad 7 mln rodzin pobierających zasiłek, m.in. imiona i nazwiska rodziców, szczegóły kont bankowych, adresy, numery ubezpieczenia socjalnego itd. Ponieważ zasiłek ma charakter powszechny i nie zależy od dochodów, na dyskach znajdowały się też dane samego premiera Browna i wielu znanych osobistości życia publicznego.

W odnalezienie dysków i ochronę danych zaangażowano Scotland Yard i specjalistów od ochrony danych osobowych. Poza głównym dochodzeniem policyjnym prowadzonych jest jeszcze pięć pobocznych.

d2pafju

Za szczególnie zagrożone uchodzą elektroniczne konta bankowe, których właściciele w haśle posługują się imieniem dziecka lub datą jego urodzin. Niektóre banki, jak Barclays i Halifax, zorganizowały specjalne spotkania dla personelu, instruując, jak wykrywać próby kradzieży pieniędzy z elektronicznych kont.

Wprawdzie jak dotąd nic nie wskazuje na to, aby osobiste dane blisko połowy dorosłej populacji Wysp Brytyjskich, zabezpieczone podwójnym hasłem, wpadły w niepowołane ręce, ale banki zalecają czujność. HMCR uruchomił specjalną gorącą linię telefoniczną i zlecił wewnętrzne dochodzenie.

Nadzorem policyjnym objęto urzędnika, który był nadawcą komputerowych dysków.

Przedstawiciel rządu odpowiadający za dostęp do oficjalnych danych Richard Thomas sądzi, iż "jest prawie pewne, że urząd podatkowy złamał ustawę o ochronie danych". Według konserwatywnej opozycji cała sprawa jest gwoździem do trumny dla rządowych planów wprowadzenia dowodów tożsamości.

d2pafju
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2pafju
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj