Bronisław Komorowski: lokalizacja pomnika smoleńskiego jest godna
Prezydent Bronisław Komorowski jest przekonany, że proponowana lokalizacja pomnika smoleńskiego jest godna. Pomnik miałby stanąć na rogu ulic Trębackiej i Focha w Warszawie, kilkadziesiąt metrów od Krakowskiego Przedmieścia.
Komorowski ma nadzieję, że na to miejsce zgodzą się wszystkie rodziny ofiar. - Liczę na to, że otwarty charakter komitetu wsparcia będzie zachętą dla wszystkich pozostałych rodzin, w tym także dla Pana Jarosława Kaczyńskiego. Mam nadzieję, że wspólnym wysiłkiem damy satysfakcję wszystkim rodzinom - powiedział przed wylotem do Japonii.
Spotkanie z rodzinami
Wczoraj w Belwederze doszło do spotkania w sprawie pomnika. Zaproszono na nie sygnatariuszy listu do prezydenta w tej sprawie. Wśród nich nie było jednak Kaczyńskiego.
Prezydent powiedział, że żałuje, iż prezes PiS nie znalazł się w gronie osób, które podpisały list. - Jest to ich inicjatywa, sygnatariuszy, zmierzająca do tego, by prezydent podjął działania, które zrealizują ich oczekiwania - dodał Komorowski.
"Tam gromadzili się Polacy"
W kwestii budowy pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej w Warszawie Kaczyński wypowiedział się we wtorek. Poinformował, że nie dostał zaproszenia na spotkanie prezydenta z rodzinami ofiar. - Dlatego się na spotkanie nie wybieram - podkreślał.
Oświadczył, że jego zdaniem pomnik powinien był powstać już dawno, a jego miejsce jest na Krakowskim Przedmieściu. - Tam gromadzili się Polacy po katastrofie - mówił.
O ostatecznej lokalizacji pomnika smoleńskiego zadecyduje Rada Warszawy.
10 kwietnia minie 5 lat od katastrofy pod Smoleńskiem.