Bronisław Komorowski broni Agaty Dudy. "Dajcie etat pierwszym damom"
Agata Kornhauser-Duda jako pierwsza dama musiała zrezygnować z nauczania języka niemieckiego. Przerwa w karierze zawodowej będzie oznaczać dla niej wyraźnie niższą emeryturę. Żonę niedawnego rywala wziął w obronę Bronisław Komorowski.
W rozmowie z "Super Expressem" były prezydent stwierdził, że pierwszym damom należy się przynajmniej zachowanie poprzedniej wysokości emerytury. "Czyli musi być płacona składka emerytalna, a to się jakoś wiąże z ich zatrudnieniem" - przekonuje Komorowski.
Tabloid w czwartek opisywał sytuację małżonki prezydenta, która jako pierwsza dama nie może pracować. Bez własnych dochodów i opłacanych przez pięć lat składek emerytalnych jej świadczenie może spaść nawet o 400 zł miesięcznie. Eksperci szacują, że w jej przypadku emerytura wyniesie około 1900 zł miesięcznie. 25 lat wypłacania obniżonego świadczenia to dla Agaty Kornhauser-Dudy strata w wysokości... 120 tys. zł!
Z tym samym problemem zmagała się m. in. Anna Komorowska, żona Bronisława Komorowskiego. Były prezydent apeluje w rozmowie z "Super Expressem" o pilne rozwiązanie tego problemu. "Minimum to jest to, aby pierwsze damy nie traciły szansy na emeryturę. Jak nie jest płacona składka ZUS-owska (...) to tracą taką szansę" - podkreśla.
Na rozwiązanie kłopotliwej sytuacji pierwszych dam czeka też Pałac Prezydencki? "Ustawodawca powinien się nad tym pochylić. (...) etat dla pierwszej damy byłby dobrym rozwiązaniem" - skomentował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
