Britney Spears prowadziła auto z dzieckiem na kolanach
Britney Spears, sfotografowana za
kierownicą z małym synkiem na kolanach, oświadczyła, że to naruszenie przepisów ruchu drogowego było
rezultatem natarczywości reporterów - podał Reuters.
Piosenkarka ogłosiła, że przyczyną zajścia było "denerwujące spotkanie z paparazzi". Zdjęcia, opublikowane we wtorek m.in. w dzienniku "New York Post", pokazują Britney za kierownicą w jej luksowym samochodzie terenowym, trzymającą pięciomiesięcznego Seana na kolanach. Instynktownie chciałam ratować siebie i dziecko, mimo to paparazzi dalej nas prześladowali i robili zdjęcia, które sprzedali następnie mediom - oświadczyła Britney.
Zgodnie z prawem stanu Kalifornia, dzieci poniżej 6. roku życia lub o wadze nie przekraczającej 30 kg mogą podróżować autem jedynie przypięte pasami lub w specjalnych fotelach.
Zastępca szeryfa odwiedził gwiazdę w jej domu w Malibu w związku z doniesieniem, złożonym przez wydział opieki nad matką i dzieckiem lokalnych władz. Wizyta miała na celu sprawdzenie prawdziwości doniesienia, ale władze policyjne zastrzegają, że nie ma podstaw do wszczęcia oficjalnego śledztwa.
We wrześniu 2004 r. Britney została żoną tancerza Kevina Federline'a i zniknęła z pierwszych stron gazet. By znów przypomnieć się publiczności, zamierza wiosną gościnnie wystąpić w serialu telewizji NBC "Will i Grace".