Brazylijski ślad Aloisa Brunnera?
Najbliższy współpracownik hitlerowskiego zbrodniarza Adolfa Eichmanna, Alois Brunner, o którym ostatnie informacje pochodzą z 1992 roku, być może żyje i ukrywa się w Brazylii, a obecnie przebywa w Szwajcarii - pisze izraelski dziennik "Haarec".
09.12.2005 16:32
Gazeta powołuje się na źródła w policji brazylijskiej, według których Brunner od 1999 roku przebywa na stałe w Brazylii. Ma jakoby posiadać fałszywe dokumenty świadczące, że urodził się w 1939 roku w Szwajcarii.
Brunner, numer jeden na liście poszukiwanych nazistowskich zbrodniarzy wojennych, urodził się w 1912 roku.
"Haarec" pisze, że udało mu się nawiązać kontakt telefoniczny z podejrzewanym przez Brazylijczyków mężczyzną, przebywającym obecnie w szwajcarskiej Lucernie. Mówi on po portugalsku "z obcym akcentem", a jego głos brzmi młodziej, niż 93-latka - relacjonuje gazeta.
Brazylijska policja zwróciła się do Interpolu o informacje, które pozwoliłyby zidentyfikować Brunnera.
Jako prawa ręka Adolfa Eichmanna, Brunner odpowiadał za deportację ok. 130 tys. europejskich Żydów do obozów zagłady. Został dwukrotnie zaocznie skazany na śmierć przez sądy we Francji - w 1953 i 1954 roku. Za deportację w 1944 roku do obozu koncentracyjnego w Auschwitz 250 sierot żydowskich i 100 innych dzieci, paryski sąd skazał go zaocznie w 2001 roku na dożywocie.
Śledczy francuscy stracili jego ślad w 1992 roku w Damaszku, gdzie prawdopodobnie przebywał pod nazwiskiem Georg Fischer. Władze syryjskie zawsze zaprzeczały jego obecności na terenie tego kraju.