ŚwiatBrazylijczycy protestują przeciwko wizycie Busha

Brazylijczycy protestują przeciwko wizycie Busha


Kilka tysięcy osób demonstrowało na ulicach największego brazylijskiego miasta Sao Paulo
przeciwko wizycie prezydenta USA George'a W. Busha. Doszło do
starć z policją, która rozproszyła demonstrantów używając gazu
łzawiącego i pałek.

Brazylijczycy protestują przeciwko wizycie Busha
Źródło zdjęć: © AFP

09.03.2007 | aktual.: 09.03.2007 04:54

Demonstranci domagali się zakończenia wojny w Iraku, położenia kresu amerykańskiej dominacji i narastającej nierówności ekonomicznej na świecie.

Bush przybył w czwartek do Brazylii, która stanowi pierwszy etap jego podróży do pięciu krajów Ameryki Łacińskiej.

W piątek Bush ma przeprowadzić rozmowy z prezydentem Brazylii Luizem Inacio Lula da Silvą, którego uważa za potencjalnego politycznego rywala lewicowego prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza.

Chavez otwarcie głosi zamiar dokonania lewicowej rewolucji w Ameryce Łacińskiej.

Bush - jak podkreślają komentatorzy - będzie zabiegać o umocnienie wpływów USA w regionie, w którym zdecydowana większość mieszkańców jest przeciwna amerykańskiej interwencji w Iraku oraz krytykuje politykę Waszyngtonu w dziedzinie handlu i imigracji.

Ameryka Południowa i Środkowa to region tradycyjnie uważany przez Stany Zjednoczone za ich strefę wpływów. Jednak po zakończeniu zimnej wojny i atakach terrorystycznych z 11 września 2001 r., administracja Busha, skupiona na Bliskim Wschodzie i Azji południowo-wschodniej, rozluźniła więzi z Ameryką Łacińską i zredukowała pomoc dla niej.

Poza Brazylią, Bush odwiedzi Urugwaj, Kolumbię, Gwatemalę i Meksyk.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)