PolskaBp Pieronek: UE lekarstwem dla polskiej gospodarki

Bp Pieronek: UE lekarstwem dla polskiej gospodarki


Biskup Tadeusz Pieronek powiedział w środę w Sygnałach Dnia, że powoływanie się przeciwników integracji europejskiej na autorytet Kościoła w debatach dotyczących właśnie integracji jest nadużyciem.

06.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Biskup przypomniał, że takie stanowisko wyraził też papież Jan Paweł II już kilka lat temu w rozmowie z austriackimi parlamentarzystami. Nie ma wątpliwości, że Stolica Apostolska opowiada się za integracją europejską - powiedział biskup Pieronek, rektor Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie.

Biskup Pieronek przyznał, że Europa jest zlaicyzowana, nie oznacza to jednak dla chrześcijaństwa czy dla Polski konieczności izolowania się. Chrześcijanin ma dawać świadectwo i być tam, gdzie to świadectwo dawać trzeba - zauważył.

Na pytanie, czy Polsce warto przystępować do Unii Europejskiej mimo ofiar, które będzie musiała ponieść, biskup Pieronek powiedział, że Unia jest jak lekarstwo dla polskiej gospodarki i polskiego społeczeństwa, choć z kolei sama Unia też potrzebuje lekarstwa - jeśli chodzi o sferę duchową.

Mówiąc o problemie unijnych dopłat do polskiego rolnictwa, biskup Pieronek przyznał, że trzeba walczyć o to, by ich wysokość była satysfakcjonująca i rokowała rozwiązanie polskich problemów.

Jego zdaniem jednak, przyznanie Polsce już na początku członkostwa dopłat rolniczych w takiej samej wysokości, jaką mają rolnicy na Zachodzie, mogłoby być niebezpieczne, ponieważ groziłoby skonsumowaniem tych pieniędzy, a nie inwestowaniem w restrukturyzację rolnictwa.

Podobnie było z funduszami, jakie otrzymywali górnicy i hutnicy odchodzący z pracy z powodu restrukturyzacji - zauważył biskup Pieronek, przypominając, że część osób po prostu skonsumowała wysokie odprawy, zamiast wykorzystać je na zorganizowanie sobie nowego życia zawodowego. (mag)

gospodarkarolnictwoue
Zobacz także
Komentarze (0)