Bp Pieronek: nawet ze straszliwego zła może urodzić się dobro
_Papież wskazał, że zawsze pozostaje nadzieja, iż nawet ze straszliwego zła rodzi się jakieś dobro dla człowieka_ - tak biskup Tadeusz Pieronek skomentował wizytę Benedykta XVI w byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz. Zdaniem biskupa, papież bardzo odważnie podjął temat zagłady.
28.05.2006 | aktual.: 29.05.2006 10:18
Papież wyraźnie powiedział, że jest mu bardzo trudno mówić o tym miejscu, o tym co się tam stało, o tej straszliwej zbrodni dokonanej na ludzkości - powiedział biskup Pieronek. Tam mówiło właściwie przede wszystkim milczenie - podkreślił.
Dodał, że znaczące były także słowa wypowiedziane przez papieża, który jest narodowości niemieckiej. Zdaniem bp Pieronka słowa papieża Benedykta XVI w Auschwitz w całym kontekście historycznym tych miejsc brzmiały dramatycznie.
Niemniej jednak podjął ten temat, podjął go bardzo odważnie, wskazując na to, że możemy zadawać Bogu pytanie dlaczego go tam nie było, dlaczego dopuścił do takiej sytuacji - podkreślił bp Pieronek.
Zdaniem biskupa najważniejszym przesłaniem Benedykta XVI dla Polaków było wezwanie do niesienia świadectwa o swoim chrześcijaństwie wobec Europy. Nie sądzę, że tu chodzi o jakiś mesjanizm, ale o fakty, jakie papież zastał w Polsce - to znaczy wiarę wyznawaną przez większość społeczeństwa i to w sposób bardzo normalny, bez pięknych słów, w pewnej praktyce pobożności - powiedział biskup.
Przyznał zarazem, że może mniej wiara ta przekłada się na praktykę i stosowanie zasad moralnych, a to by nam się bardzo przydało i wtedy mielibyśmy na pewno większe prawo do tego, by spełnić ten postulat niesienia świadectwa, jaki przed nami postawił papież - zaznaczył.
Zdaniem biskupa Pieronka dawanie świadectwa odnosi się też do naszego osobistego życia. Jeżeli nasze życie będzie zgodne z zasadami wiary, z zasadami chrześcijańskimi to będzie ono świadectwem - podkreślił. Bo wiara nie jest pewną ilością prawd, w które się wierzy, ale jest wyznacznikiem życia, postępowania - zaznaczył.
