Bp Głódź: prawda was wyzwoli
"Prawda was wyzwoli" - tymi słowami z Ewangelii św. Jana rozpoczął swą homilię, podczas uroczystej mszy na cmentarzu w ukraińskiej Pawliwce (dawny Poryck), biskup polowy Wojska Polskiego Leszek Sławoj Głódź.
11.07.2003 | aktual.: 11.07.2003 14:29
Mszę odprawiono z okazji obchodów 60. rocznicy tragedii wołyńskiej. Na cmentarzu w Pawliwce spoczywają ofiary mordów UPA z lipca 1943 r. W uroczystościach wzięli udział prezydenci Polski i Ukrainy: Aleksander Kwaśniewski i Leonid Kuczma.
Wcześniej, rozpoczynając obchody rocznicy, arcybiskup lwowski kardynał Marian Jaworski odczytał - na przemian po polsku i ukraińsku - posłanie Jana Pawła II do Polaków i Ukraińców, wzywające oba narody do głębokiego rachunku sumienia i pojednania.
Wzrok pojednania
"Nowe tysiąclecie, w które wkroczyliśmy, wymaga, aby Ukraińcy i Polacy nie pozostawali zniewoleni swymi smutnymi wspomnieniami przeszłości. Rozważając minione wydarzenia w nowej perspektywie i podejmując się budowania lepszej przyszłości dla wszystkich, niech spojrzą na siebie nawzajem wzrokiem pojednania" - zaapelował do obu narodów Ojciec Święty.
Kardynał Jaworski podziękował prezydentom Ukrainy i Polski za "to dzisiejsze historyczne wydarzenie", które - jak powiedział - "jest milowym krokiem w stosunkach między naszymi narodami". Podkreślił, że obchody 60. rocznicy masakry wołyńskiej upamiętniają przeszłość, ale nie są skierowane przeciwko "obecnym mieszkańcom tej ziemi".
Z kolei biskup Głódź podkreślił w swej homilii, że dziś na Wołyń "przychodzimy w Imię Chrystusa i z Chrystusem", a także ze znakami Ojczyzny. "Przychodzimy w imię pamięci i imię wierności dziedzictwu polskich wieków".
Mord w Domu Boga
Biskup wezwał na uroczystość również te osoby, które 60 lat temu przyszły na sumę do Porycka i "zamiast dzwonka na jej rozpoczęcie usłyszeli strzały z karabinów i automatów. (...) Okrutny mord na bezbronnych ofiarach został dokonany w Domu Boga. A przecież dokonali tego ludzie wyznający tego samego Boga" - podkreślił biskup polowy.
Bp Głódź powiedział, że przyszło nowe stulecie, nadszedł nowy czas dla naszych narodów - polskiego i ukraińskiego - ale krzyk doświadczonego Wołynia nie milknie.
Biskup odwołał się do odczytanej w piątek Ewangelii, że najważniejszym przykazaniem jest przykazanie miłości, na którym opiera się całe prawo. "Nie byłoby tutaj tych mogił, gdyby nie sprzeniewierzono się przykazaniu 'nie zabijaj'. Miłość dotyczy bowiem nie tylko swoich, ale nawet nieprzyjaciół".
Utrwalić pamięć o Wołyniu
Biskup przypomniał, że przez wiele lat usiłowano zataić prawdę o Wołyniu. "Musimy podjąć wspólny trud, aby utrwalić pamięć o tych epizodach historii w imię zadośćuczynienia ofiarom. Tylko taka postawa godne jest obywatela XXI wieku i obywatela jednoczącej się Europy" - powiedział.
Na zakończenie homilii biskup podkreślił, że modlimy się do Boga o przebaczenie i litość dla sprawców zbrodni. "Aby pamięć nie jątrzyła, ale aby przez świadomość zła przygotowany został grunt pod zasiew. Ta uroczystość będzie zasiewem pojednania i przebaczenia" - podkreślił biskup polowy Wojska Polskiego.