Borowski: nie odwiedzałem Urbana
Marszałek Sejmu Marek Borowski powiedział, że nie odwiedził Jerzego Urbana, po publikacji w sierpniu ubiegłego roku przez tygodnik "Nie" tekstu wzywającego premiera Leszka Millera do ujawnienia afer korupcyjnych. Przyznał jednak, że rozmawiał z redaktorem naczelnym tygodnika "Nie" na temat tego tekstu, chcąc dowiedzieć się czy Jerzy Urban posiada jakąś konkretną wiedzę na ten temat.
07.03.2003 08:37
Marszałek Borowski dodał, że rozmawiali także o tak zwanej "aferze Rywina", która wtedy - jak to ujął - "krążyła jako plotka". Podkreślił, że wtedy wydało mu się niemożliwe, że mogłaby okazać się prawdą.
Marek Borowski w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia powiedział, że posłanka Samoobrony Renata Beger powinna rozważyć swoją obecność w sejmowej komisji śledczej, kiedy wyszło na jaw, że większość podpisów na jej listach wyborczych było sfałszowanych. Marszałek dodał, że nie ma znaczenia, iż - jak zapewnia posłanka - mogłoby okazać się, że o tym nie wiedziała. Przyznał zarazem, że jako marszałek Sejmu nie może jej odwołać ze składu komisji.(ck)