PolskaBorowski: jeśli mnie wybiorą, unieważnię przetarg na budowę stadionu

Borowski: jeśli mnie wybiorą, unieważnię przetarg na budowę stadionu

Kandydat centrolewicy na prezydenta Warszawy
Marek Borowski zapowiedział na konferencji prasowej, że
jeśli zostanie włodarzem stolicy, unieważni przetarg na budowę
nowego stadionu przy ul. Łazienkowskiej.

19.09.2006 | aktual.: 12.10.2006 13:32

Na swojej pierwszej konferencji rozpoczynającej kampanię wyborczą, Borowski przedstawił rzecznika prasowego swojego sztabu - radnego dzielnicy Ochota Maurycego Seweryna.

W ocenie Borowskiego, przetarg na budowę stadionu przy Łazienkowskiej jest "źle pomyślany".

Miasto planuje wybudować na terenach przy ul. Łazienkowskiej stadion piłkarski. Do ostatniego przetargu zgłosiło się jedno konsorcjum, które deklaruje wybudowanie stadionu za ponad 462 milionów zł z czego miasto ma dać 178 milionów zł. W zamian konsorcjum miałoby użytkować stadion przez 16 lat.

Jeśli warszawiacy powierzą mi tę zaszczytną funkcję, ten przetarg unieważniam. Wszędzie stadiony budowane są ze środków publicznych - mówił Borowski. Oddanie prywatnemu konsorcjum stadionu na użytkowanie będzie - jak ocenił - niekorzystne dla Legii, która nie będzie mogła pobierać m.in. opłat za transmisje telewizyjne.

Kandydat centolewicy uważa, że nie należy budować nowego stadionu, jak zakłada obecny projekt, a tylko przebudować obiekt stojący już przy ul. Łazienkowskiej, na co - w jego ocenie - wystarczy ok. 180 milionów zł.

Wśród innych pomysłów Borowskiego na promocję sportu wśród warszawiaków znalazło się wybudowanie hali sportowej dla 15 tys. widzów, toru kartingowego, rewitalizacja obiektów sportowych oraz remont pływalni na terenie AWF-u tak, aby mogły się odbywać tam zawody o charakterze olimpijskim.

Borowski chce też popularyzować sport wśród dzieci poprzez stworzenie lig szkolnych na wzór amerykański.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)