ŚwiatBomba w samochodzie zabiła oficera irackiej policji

Bomba w samochodzie zabiła oficera irackiej policji

Bomba podłożona w samochodzie policyjnym, zaparkowanym przed restauracją w Bakubie, 50 km na północ od Bagdadu, zabiła oficera policji i raniła osiem osób - sześciu policjantów i dwóch cywilów. Był to kolejny atak na irackie siły bezpieczeństwa.

26.02.2004 | aktual.: 26.02.2004 16:37

Zamachowcy podłożyli ładunek wybuchowy, gdy grupa policjantów jadła obiad w restauracji. Policjanci zauważyli, że ktoś kręci się przy aucie, opuścili lokal i dostrzegli wewnątrz samochodu plastikową torbę. Gdy jeden z nich, porucznik, otworzył drzwi auta, nastąpiła eksplozja.

W ostatnich tygodniach przeciwnicy nowego porządku w Iraku wzmogli ataki na iracką policję i korpus obrony cywilnej, które w najbliższym czasie mają zacząć przejmować od wojsk koalicyjnych odpowiedzialność za codzienne bezpieczeństwo w miastach.

Abdel Karim Ibrahim, 80-letni dziadek jednego z rannych w Bakubie, powiedział: "Ci policjanci chcą żyć i służyć swemu krajowi. Jeśli coś takiego robi muzułmanin, Bóg tego nie akceptuje. Jeśli oni (zamachowcy) chcą udowodnić, że są muzułmanami, powinni atakować Amerykanów, a nie Irakijczyków".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)