PolskaBolesław Piecha: odwołanie minister Joanny Muchy byłby sygnałem dla pozostałych ministrów

Bolesław Piecha: odwołanie minister Joanny Muchy byłby sygnałem dla pozostałych ministrów

- Odwołanie minister Joanny Muchy byłby sygnałem dla pozostałych ministrów i mobilizacją do pracy innych resortów - stwierdził Bolesław Piecha polityk Prawa i Sprawiedliwości w "Graffiti".

24.10.2012 09:38

Bolesław Piecha uważa, że premier Donald Tusk powinien odwołać Joannę Muchę ze stanowiska ministra sportu. Pytany w "Graffiti", co premier Donald Tusk powinien zrobić z pismem Joanny Muchy, zawierającym prośbę o dymisję, stwierdził, że "najprościej byłoby ją przyjąć". - Byłby to pewien sygnał. Trudno mi powiedzieć, czy pani minister Mucha najbardziej na to zasłużyła, bo była ministrem słabym, natomiast byłby to pewien sygnał i mobilizacja do pracy innych resortów, które dobrze by było, jakby po roku, bo tyle mamy od objęcia rządów, wreszcie zaczęły coś robić - powiedział w Polsat News polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Dopytywany za co bardziej powinna być odwołana Mucha – za całokształt, czy też za kompromitację na Stadionie Narodowym, odpowiedział: "myślę, że ta kompromitacja przelała czarę goryczy".

- Jakby nie było, Narodowe Centrum Sportu to jest przecież jednostka bezpośrednio podległa Ministerstwu Sportu. To pani minister Mucha ma możliwość zmiany personalnej itd. W związku z tym nadzoruje tę jednostkę. Ta jednostka niewątpliwie się skompromitowała i chłopcy, którzy tam - za przeproszeniem za to określenie - którzy tam pracują wykazali się wyjątkową lekkomyślnością i nieodpowiedzialnością, a polityczne konsekwencje ponosi nie kto inny tylko minister - powiedział Bolesław Piecha polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)