16-07-2007 17:05
Bójka, strzelanina... a panna wciąż bez męża
Potężna bijatyka i strzały z wiatrówki to finał wizyty
trójki swatów u pewnej panny na wydaniu w Bukareszcie - donoszą
rumuńskie media.
O co poszło - nie wiadomo, ale 25 ludzi, swaci i rodzina panny, wzięło się za łby. Policja informuje, że niektórzy uczestnicy bójki próbowali jeszcze uniemożliwić odwiezienie do szpitala trzech ludzi ranionych strzałami z wiatrówki. Doszło do zdemolowania karetki pogotowia.
Instytucja swata funkcjonuje w Rumunii jeszcze tylko wśród tamtejszych Romów. Najważniejszym tematem negocjacji jest z reguły posag.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.