Bohater Sapkowskiego zmądrzeje
Z okazji środowej promocji drugiej części
trylogii Andrzeja Sapkowskiego, powieści "Boży bojownicy" autor
spotkał się z czytelnikami w warszawskim EMPiK-u. Sapkowski obiecał
zebranym, że w zapowiadanej trzeciej części cyklu główny bohater
dorośnie, zmądrzeje, a nawet przejdzie radykalną przemianę
wewnętrzną.
20.10.2004 | aktual.: 20.10.2004 19:32
Ta obietnica została trochę wymuszona na Sapkowskim przez zebranych czytelników, którzy zarzucają głównemu bohaterowi cyklu - Raynevanowi - że nie jest ani specjalnie mądry, ani sprytny, poza tym brakuje mu sprawności fizycznej. Ale przecież podoba się kobietom, czy to nie wystarczy? - bronił Sapkowski swojego bohatera.
Przemiana wewnętrzna bohatera jest wpisana w poetykę powieści. Uważam, że lepiej, żeby była to przemiana na lepsze. Na początku Reynevan może nie był zbyt mądry, ale należy to złożyć na karb młodości. W kolejnych tomach trylogii dorośnie i zmądrzeje - dodał pisarz.
Sapkowski, autor bestsellerowego cyklu powieści fantasy o wiedźminie Geralcie, od kilku lat tworzy powieści historyczne. W zeszłym roku pierwsza część trylogii "Narrenturm" znalazło się wśród książek nominowanych do literackiej nagrody NIKE. Obecnie ukazała się druga część "Boży bojownicy".
Fabuła cyklu opiera się na historii wojen husyckich, a rozgrywa się na Dolnym Śląsku. Główny bohater jest medykiem, zielarzem, krewnym biskupów i książąt. Podczas swych podróży spotyka m.in. Zawiszę Czarnego. Mimo że powieść osadzona jest w realiach historycznych, Sapkowski nie zapomina jednak o wątku fantasy - niektóre zawikłane tajemnice historyczne próbuje wyjaśnić ingerencją sił magicznych. Magii będzie nawet jeszcze więcej niż w pierwszej części cyklu - zapowiedział Sapkowski.
Zebranych czytelników ciekawiła też dalekowzroczność wszystkich męskich bohaterów powieści Sapkowskiego - Reynevan potrafi zakochać się w kobiecie widzianej z odległości kilometra, a także kwestia rozmiaru biustu bohaterek Sapkowskiego - znakomita większość z nich ma bowiem małe piersi. Autor tłumaczy to figlami, jakie płata mu podświadomość.
Andrzeja Sapkowskiego nie trzeba lansować. Publiczność pierwsza dostrzegła w stworzonym przez Sapkowskiego wiedźminie, Geralcie z Rivii "kultowego" bohatera. Dla krytyków literackich Sapkowski długo pozostawał niezrozumiałym fenomenem, łódzkim handlowcem z branży futrzarskiej i tekstylnej, który niespodziewanie i właściwie bez ich udziału wdrapał się na szczyty list bestsellerów i to nie tylko w Polsce.