Bogusław S. pozostanie w areszcie

Bogusław S., dziennikarz, aktor i konferansjer, został aresztowany na dwa miesiące 18 lipca jako podejrzany o molestowanie seksualne kilkuletniego syna. Aresztowanie nastąpiło na wniosek Prokuratury Rejonowej dla Krakowa Śródmieścia, prowadzącej postępowanie w tej sprawie. Prokuratura odmawiała udzielenia informacji. Podała jedynie, że aresztowanemu mężczyźnie postawiono zarzuty z art. 200 i 201 kodeksu karnego dotyczące molestowania i kazirodztwa, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Podstawą stosowania aresztu była obawa matactwa i wysokie zagrożenie karą.

Obrońca podejrzanego złożył zażalenie na decyzję o aresztowaniu. "Zgłaszamy zasadnicze wątpliwości co do przesłanek stosowania aresztu. Uważamy, że istnieje możliwość osiągnięcia tego samego celu przy pomocy innych środków" - powiedział przed posiedzeniem sądu zastępujący obrońcę mec. Piotr Kardas.

Zażalenie zawierało propozycję zamiany aresztu na poręczenie osobiste kilku znanych z życia publicznego osób, na poręczenie majątkowe, dozór policji lub wniosek do sądu rodzinnego o orzeczenie zakazu kontaktów podejrzanego z dzieckiem. Sąd Okręgowy nie uwzględnił zażalenia i utrzymał decyzję o aresztowaniu w mocy.(iza)