Bogaci bogacą się szybciej niż biedni
Najszybciej rosną wynagrodzenia najwięcej i
średnio zarabiających Polaków. Przybywa też osób, których płace są
niższe od przeciętnej pensji - pisze "Rzeczpospolita".
14.12.2007 | aktual.: 14.12.2007 08:17
W październiku 2006 r. płace poniżej 50% przeciętnego wynagrodzenia dostawało 19,9% pracujących, czyli o 1,7 pkt proc. więcej niż dwa lata wcześniej - wynika z opublikowanych ostatnio, przeprowadzanych raz na dwa lata, badań GUS. Jeszcze w 1999 r. grupa najsłabiej uposażonych liczyła tylko 13,4%.
Z drugiej strony powiększa się, choć powoli, grono osób o najgrubszych portfelach - zarabiających powyżej 250% przeciętnego wynagrodzenia. W 2006 r. było ich 3,8%, w 1999 r. - 3%. Jednocześnie ich średnie płace rosły dwa razy szybciej niż pracowników o najniższych wynagrodzeniach. Inaczej mówiąc, bogaci bogacą się szybciej niż biedni.
Ekonomiści podkreślają, że w takiej strukturze płac nie ma nic złego. Byłoby gorzej, gdyby zarobki ludzi zarabiających najwięcej rosły, a zarabiających najmniej malały. Uwzględniając przychody gospodarstw domowych nie tylko z pracy, ale również z innych źródeł, okazuje się, że co prawda rozwarstwienie się pogłębia, ale coraz wolniej - pisze "Rzeczpospolita".
Polecamy: