Blair z wizytą w Syrii
Brytyjski premier Tony Blair przyleciał we wtorek wieczorem z krótką wizytą do Syrii. Głównym jej celem jest pozyskanie poparcia Damaszku dla kierowanej przez Stany Zjednoczone operacji militarnej przeciwko międzynarodowemu terroryzmowi.
Podczas środowego spotkania w Damaszku z prezydentem Baszarem el- Asadem Tony Blair zabiegał o wstrzymanie poparcia syryjskiego dla wojowniczych radykalnych ugrupowań palestyńskich i islamskich.
Damaszek twierdzi, że dziesięć organizacji palestyńskich, którym udziela schronienia, oraz szyicki Hezbollah w Libanie, który wspiera, stanowią jedynie "ruch oporu" wobec Izraela.
Władze syryjskie wyraziły co prawda poparcie dla walki z terroryzmem, ale zaznaczyły, że taka walka winna być prowadzona pod międzynarodowymi auspicjami.
Syria jest jednym z państw, umieszczonych przez Waszyngton na liście krajów popierających terroryzm.
Brytyjskie źródła zapowiadały we wtorek, że oprócz spraw, związanych z walką z międzynarodowym terroryzmem, Blair poruszy także w Damaszku kwestię palestyńską, zabiegając o to, by Syria wykorzystała swe wpływy i doprowadziła do osłabienia napięcia, co umożliwiłoby z kolei wznowienie rokowań pokojowych między Izraelem a Palestyńczykami.
W czasie obecnej bliskowschodniej podróży premier Blair ma odwiedzić także Arabię Saudyjską oraz Izrael. (and, mag)