ŚwiatBlair z niezapowiedzianą wizytą u żołnierzy w Iraku

Blair z niezapowiedzianą wizytą u żołnierzy w Iraku

Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair złożył niezapowiedzianą świąteczną wizytę u żołnierzy brytyjskich w Iraku. Stacjonują oni w Basrze i w innych miejscach na południu tego kraju.

Blair z niezapowiedzianą wizytą u żołnierzy w Iraku
Źródło zdjęć: © AFP

W środę z podobną wizytą przybył do polskich żołnierzy z wielonarodowej dywizji Centrum-Południe, stacjonujących w Diwanii, premier Kazimierz Marcinkiewicz.

W obawie przed atakami rebeliantów informację o wizycie Blaira w Iraku, czwartej od inwazji w marcu 2003 roku, utrzymywano w tajemnicy aż do chwili, gdy wiozący go z Kuwejtu samolot wojskowy wylądował w Basrze.

W Basrze premier ma spotkać się także z amerykańskim dowódcą sił koalicyjnych gen. George'em Caseyem, dowódcami kontyngentu brytyjskiego i ambasadorem USA w Iraku Zalmayem Khalilzadem, aby przedyskutować wciąż trudną sytuację w tym kraju po niedawnych wyborach powszechnych.

W Wielkiej Brytanii opinia publiczna nęka Blaira pytaniami, jak długo jeszcze 8000 żołnierzy brytyjskich pozostanie w Iraku. Rząd brytyjski mówi, że w przyszłym roku może zacząć zmniejszać liczebność swego kontyngentu w Iraku, ale będzie to zależeć od postępów "irakizacji", przez co Londyn rozumie szkolenie i rozbudowę irackich sił bezpieczeństwa.

Iracka armia i policja liczy obecnie 214 tysięcy ludzi, ale są oni wciąż niewystarczająco wyszkoleni i uzbrojeni.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)