Blair: Wielka Brytania potrzebuje młodych ludzi do pracy
Brytyjskie społeczeństwo starzeje się i
potrzebujemy młodych, wykształconych ludzi do pracy. Nasze
kryteria spełnia wielu Polaków - powiedział brytyjski premier Tony
Blair, który w czwartek, wspólnie z prezydentem Aleksandrem
Kwaśniewskim, otworzył w Londynie polsko-brytyjskie forum
ekonomiczne.
06.05.2004 | aktual.: 06.05.2004 11:34
Kwaśniewski z kolei zaznaczył, że najważniejszym zadaniem Polski i Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej jest to, by oba kraje i narody lepiej się poznały, bo łączy je bardzo wiele, zarówno w historii, jak i obecnie.
Polski prezydent wskazywał na dobre wyniki ekonomiczne Polski. Zaznaczył, że pod względem tempa rozwoju gospodarczego Polska zasługuje na miano "małych Chin Europy", a to - jak podkreślił - sprawia, że warto u nas inwestować.
Prezydent wyliczał, że tylko na samych uniwersytetach studiuje w Polsce 2 mln młodych ludzi. To tyle, ile ludności mają takie kraje jak Łotwa, Estonia i Słowenia.
1 maja rząd Blaira otworzył brytyjski rynek pracy dla obywateli ośmiu nowo wstępujących do UE krajów. Dla Cypru i Malty ograniczeń nie było od dawna. Brytyjska konserwatywna opozycja domaga się wprowadzenia pozwoleń na pracę twierdząc, że rząd lekceważy skalę problemów stwarzanych przez napływ imigrantów.
Brytyjskie władze wprowadziły pewne ograniczenia dotyczące zasiłków socjalnych dla pracowników nowych państw UE i wymóg rejestrowania zatrudnienia. Na początku maja port w Dover zanotował dużo większy napływ obywateli nowych krajów UE. Brytyjskie urzędy celne oczekują, że zwiększony napływ ludzi do pracy utrzyma się przez 6-8 tygodni. Większość osób przybywających na Wyspy Brytyjskie to Węgrzy i Polacy.
W forum ekonomicznym uczestniczą polscy biznesmeni, który przyjechali do Londynu wraz z prezydentem, m.in. prezes Polkomtela Jarosław Pachowski, prezes zarządu Computerland Sławomir Chłoń oraz szef PAIiIZ Andrzej Zdebski.
Wielka Brytania jest szóstym partnerem, jeśli chodzi o inwestycje w Polsce. W ub. roku pierwszy raz Polska zanotowała dodatni bilans w obrotach handlowych z tym krajem. Obroty wynoszą ponad 5 mld 300 mln dolarów rocznie.