Blair odwołał wizytę prezydenta Kaczyńskiego w Londynie
Prezydent Lech Kaczyński nie wziął udziału w
obchodach 80. urodzin brytyjskiej królowej. Jego oficjalna wizyta w
Londynie na zaproszenie Tony'ego Blaira została odwołana - pisze
"Dziennik". Zdaniem zawodowego dyplomaty - rozmówcy gazety - Brytyjczycy dali wyraźny sygnał Polakom, że coś zgrzyta między naszymi
państwami.
22.06.2006 | aktual.: 22.06.2006 12:02
Taka decyzja to ewenement w świecie dyplomacji, bo do zmiany planów na tak wysokim szczeblu dochodzi rzadko, i to zawsze z istotnego powodu - zaznacza gazeta.
A ta wizyta miała być szczególna, bo 17 czerwca w Londynie prezydent Kaczyński wraz z małżonką mieli być przyjęci na audiencji przez obchodzącą 80. urodziny królową Elżbietę II. Dłoń brytyjskiej monarchini w jej rezydencji ściskali dwaj poprzednicy Kaczyńskiego. Prezydent Lech Wałęsa w 1991 r. i prezydent Aleksander Kwaśniewski w 2004 r. W 1996 r. obaj podejmowali ją w Polsce - przypomina "Dziennik". Lech Kaczyński będzie musiał jeszcze poczekać.
Przygotowywaną od wielu miesięcy czerwcowa wizytę Kaczyńskiego odwołał brytyjski premier. Poprosił, by przełożyć ją na koniec czerwca - już po uroczystościach związanych z urodzinami królowej. Ta data nie spodobała się stronie polskiej. Wizyta została więc odwołana. "Przełożona" - prostuje szefowa gabinetu prezydenta Elżbieta Jakubiak. Ale termin następnego spotkania nie został określony.
Sekretarz stanu w kancelarii prezydenta Maciej Łopiński w radiowych "Sygnałach Dnia" poinformował, że wizyta prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Wielkiej Brytanii została przełożona. Następny termin zostanie ustalony. Zapewnił, że stosunki między Polską a Wielką Brytanią są dobre.
Jego zdaniem, do porozumienia co do innego terminu wizyty prezydenta w Wielkiej Brytanii dojdzie "bez większego problemu".